Czyli tak, żeby nie wyszła czarna plama… Przygoda z aparatem w nocy Pamiętam swoje pierwsze, nocne wyprawy na zdjęcia. Chociaż wyprawy to zdecydowanie za dużo powiedziane… Nie miałem o tym zielonego pojęcia i każde wyjście na nocne zdjęcia kończyło się zawsze tym samym – przynoszeniem na kartach pamięci czarnej plamy. Macie takie zdjęcie w swoim […]